niedziela, 6 lutego 2011

wietrzny luty

wietrzny luty —
nawet pod świerkami
nie ma śniegu

4 komentarze:

  1. O to, to, to! Śnieg znikł wszędzie i zrobiło się szaro. Wywiało i napadało, a rzeka wzbiera

    Iwona

    OdpowiedzUsuń
  2. Iwono, dziękuję za wizytę i powyższe słowa.
    Mało kto tu bywa.

    Mocno pozdrawiam!
    :-) Jerzy

    OdpowiedzUsuń
  3. To tak jak u mnie w ogrodzie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Andrzeju, u Ciebie też! :-)

    dziękuję za wpis i serdecznie pozdrawiam.
    :-) Jerzy

    OdpowiedzUsuń