Witaj, Jerzu,podoba mi się Twój utwór od pierwszego przeczytania. Kilkoma prostymi słowami nakreśliłeś wyrazisty obraz pełen treści i klimatu.To klasyczne, stylowe haiku w najlepszym tego słowa rozumieniu.Pozdrawiam,K.
Ha! Karolu! :-)Dzięki. Odpozdrawiam. :-) Jerz
Ale je wywiało! Biedne:(Iwona
Iwono, dziękuję za wpisek.mocno pozdrawiam. :-) Jerz
a ja się jakoś nie umiem pozbyć myśli, że to przez sylwestrowe fajerwerki a nie przez zimno ptaki znikły
tak, Andrzeju. dziękuję za koment. :-)
Witaj, Jerzu,
OdpowiedzUsuńpodoba mi się Twój utwór od pierwszego przeczytania. Kilkoma prostymi słowami nakreśliłeś wyrazisty obraz pełen treści i klimatu.
To klasyczne, stylowe haiku w najlepszym tego słowa rozumieniu.
Pozdrawiam,
K.
Ha! Karolu! :-)Dzięki.
OdpowiedzUsuńOdpozdrawiam.
:-) Jerz
Ale je wywiało! Biedne:(
OdpowiedzUsuńIwona
Iwono, dziękuję za wpisek.
OdpowiedzUsuńmocno pozdrawiam. :-) Jerz
a ja się jakoś nie umiem pozbyć myśli, że to przez sylwestrowe fajerwerki a nie przez zimno ptaki znikły
OdpowiedzUsuńtak, Andrzeju.
OdpowiedzUsuńdziękuję za koment. :-)